Krajobraz aktywów cyfrowych przechodzi znaczącą transformację, ponieważ uczestnicy coraz częściej przenoszą kapitał ze stablecoinów do tokenizowanych produktów opartych na obligacjach skarbowych USA. Ta strategiczna realokacja, napędzana popytem na zyski i stabilność, podkreśla dojrzewanie ekosystemu poszukującego bardziej solidnych instrumentów finansowych. Miliardy dolarów przepływają obecnie do tych tokenizowanych aktywów, pozycjonując je jako atrakcyjną alternatywę dla niegenerujących zysków stablecoinów oraz potężne narzędzie do zabezpieczania na rynkach instrumentów pochodnych.
- Znaczący wzrost kapitału przenoszonego ze stablecoinów do tokenizowanych obligacji skarbowych USA.
- Całkowita wartość aktywów w tokenizowanych produktach skarbowych USA wzrosła o 80% od początku roku, osiągając 7,4 miliarda dolarów.
- Fundusze zarządzane przez BlackRock, Franklin Templeton i Janus Henderson potroiły swoją wartość.
- Szacunki McKinsey’a wskazują na potencjał rynku tokenizowanych funduszy do osiągnięcia 2 bilionów dolarów.
- Kluczowe jest rosnące przyjęcie instytucjonalne, w tym ze strony emitentów stablecoinów i tradycyjnych instytucji finansowych.
- Deklarowane wsparcie prezydenta Donalda Trumpa dla branży krypto ma przyspieszyć modernizację infrastruktury finansowej.
Ten trend potwierdza dynamiczny wzrost: całkowita wartość aktywów w tokenizowanych produktach opartych na obligacjach skarbowych USA wzrosła o 80% od początku roku, osiągając 7,4 miliarda dolarów, jak podaje RWA.xyz. Łącznie fundusze BlackRock, Franklin Templeton i Janus Henderson potroiły swoją wartość. Olivier Portensen, CEO FundsDLT, nazywa to fundamentalną zmianą, postrzegając stablecoiny jako rozwiązanie tymczasowe, a tokenizowane fundusze jako „prawdziwą gratkę”, którą chętnie przyjmują traderzy.
Zwiększona efektywność i potencjał rynkowy
Tokenizowane fundusze rynku pieniężnego oferują konkurencyjne zyski i stabilność, co czyni je atrakcyjnymi dla zachowania kapitału i jako zabezpieczenie instrumentów pochodnych. Poza zyskiem, tokenizacja zapewnia transformacyjne usprawnienia operacyjne: natychmiastowe rozliczenia (minuty zamiast dni), zmniejszone koszty kapitału i ryzyka operacyjne, a także zwiększoną przejrzystość w księgowości aktywów. McKinsey szacuje, że całkowity rynek tokenizowanych funduszy może osiągnąć 2 biliony dolarów, co podkreśla jego znaczący potencjał.
Kluczowe jest przyjęcie instytucjonalne. Traderzy kryptowalut i emitenci stablecoinów, zwłaszcza Sky Money (główny emitent i klient funduszu JTRSY Janus Henderson o wartości 400 milionów dolarów AUM), poszukują opłacalnego zabezpieczenia. Tradycyjne instytucje finansowe również badają tokenizowane obligacje skarbowe jako zabezpieczenie dla pozagiełdowych instrumentów pochodnych. Tę zmianę wzmacniają inwestycje w infrastrukturę, w tym 135 milionów dolarów przeznaczone przez firmy takie jak DRW Trading, Tradeweb, BNP Paribas, Citadel i Goldman Sachs dla Digital Asset, dewelopera infrastruktury blockchain. Jej CEO, Yuval Ruze, przewiduje „dramatyczne” oszczędności kosztów dzięki szybszemu przepływowi zabezpieczeń.
Nawigowanie po dojrzałości regulacyjnej i rynkowej
Deklarowane wsparcie prezydenta Donalda Trumpa dla branży kryptowalut ma przyspieszyć modernizację infrastruktury finansowej za pośrednictwem blockchaina, sprzyjając bardziej liberalnemu środowisku dla innowacji w zakresie aktywów cyfrowych. Jednak wyzwania pozostają. Eksperci tacy jak Tony Ashraf, dyrektor zarządzający w BlackRock, wskazują na ograniczenia, takie jak niższa płynność w weekendy i ograniczona akceptacja przez centra rozliczeniowe, co stawia tokenizowane obligacje w niekorzystnej sytuacji. Pomimo transformacyjnego potencjału, szefowa CFTC Caroline Fem sugeruje, że „killer app” tokenizowanego zabezpieczenia napotyka rynek „jeszcze niedojrzały”, podkreślając potrzebę dalszego rozwoju infrastruktury i szerszego komfortu instytucjonalnego.

Jarosław Kosmaty to człowiek, który przypadkowo trafił do świata mediów, bo zamiast biegać za kryptowalutami, postanowił je opisywać – i zrobił to z takim zapałem, że nikt już nie wyobraża sobie BitGate.pl bez jego humorystycznych komentarzy. Urodzony w małej wiosce, gdzie jedyną kryptowalutą były ziarna kukurydzy, Jarosław od najmłodszych lat miał smykałkę do wyszukiwania okazji (i żartów) tam, gdzie inni widzieli jedynie szarość dnia codziennego.