Pi Network strategicznie rozszerzył swoją działalność na sektor zdecentralizowanych finansów (DeFi) w grach, wprowadzając PiOnline na swojej autorskiej przeglądarce. Ta kluczowa inicjatywa integruje interaktywne aplikacje z technologią finansową, mając na celu zwiększenie praktycznej użyteczności i zademonstrowanie realnej wartości dla swojej natywnej waluty cyfrowej w ramach ekosystemu.
PiOnline to zaawansowana platforma DeFi-native, oferująca użytkownikom unikalne możliwości:
- Pozwala graczom na uprawę wirtualnej ziemi w trybie „Genesis Farm” w celu uzyskania zwrotów.
- Wprowadza system podwójnych tokenów: PIOL do zarządzania i SEED jako walutę w grze.
- Umożliwia staking z atrakcyjnym rocznym oprocentowaniem (APY) do 12,8%.
- Wykorzystuje zdecentralizowaną organizację autonomiczną (DAO) do promowania zarządzania społecznościowego i zrównoważonego rozwoju.
- Wczesni użytkownicy otrzymują specjalne zachęty, takie jak darmowa ziemia i nasiona.
- Planuje wprowadzenie trybu battle royale pod koniec września, zwiększając element rywalizacji.
Czym jest PiOnline i jak działa?
PiOnline oferuje doświadczenie DeFi poprzez „Genesis Farm”, gdzie gracze mogą kultywować wirtualną ziemię, generując zwroty. System ten bazuje na dwóch tokenach: PIOL służy do zarządzania platformą, dając użytkownikom głos w kluczowych decyzjach, natomiast SEED pełni funkcję waluty w grze, ułatwiając transakcje i interakcje. PiOnline umożliwia staking tokenów z rocznym oprocentowaniem do 12,8% (APY), co stanowi atrakcyjną opcję dla inwestorów.
Zdecentralizowana Autonomiczna Organizacja (DAO) promuje zarządzanie społecznościowe i zrównoważony rozwój, pozwalając na bezpośredni wpływ społeczności na zasady gry i jej przyszłe kierunki rozwoju. Wczesni użytkownicy są nagradzani zachętami, takimi jak darmowa ziemia i nasiona, co jest zgodne z ambicją modelowania realnych gospodarek finansowych. Na koniec września planowane jest wprowadzenie konkurencyjnego trybu battle royale, który ma dodatkowo zwiększyć zaangażowanie.
Strategiczne znaczenie gamingu dla Pi Network
Dziedzictwo i dalsze plany
Rozwój gier DeFi bazuje na wcześniejszych interaktywnych przedsięwzięciach, takich jak FruityPi – gra logiczna zintegrowana z Pi Wallet i Pi Ads, uruchomiona na początku tego roku. Zespół Pi Core konsekwentnie postrzega gaming jako kluczowy element dla zaangażowania i retencji użytkowników, napędzany mechanikami interaktywnymi. Aby dalej wspierać ten rozwój, deweloperzy są aktywnie zachęcani do tworzenia na platformie Pi, uzyskując dostęp do funduszy, testów społecznościowych i globalnej publiczności.
Wyzwania rynkowe i strategiczne partnerstwa
Wartość rynkowa i dostępność Pi
Mimo tych postępów w ekosystemie, wyniki rynkowe monety Pi pozostają ograniczone, handlując w pobliżu swojego najniższego poziomu historycznego, około 0,34 USD. Strategicznie, Pi Network niedawno została Złotym Sponsorem Token2049 Singapore, głównego wydarzenia Web3 w październiku, które przewiduje ponad 25 000 uczestników. Jej notowanie na Onramp Money dodatkowo zwiększa dostępność, umożliwiając użytkownikom w ponad 60 krajach zakup Pi za pośrednictwem lokalnych płatności, takich jak GCash, Maya i Alipay.
Inicjatywy na rzecz rzadkości
W celu wpływania na rzadkość, Pi Network wdrożyła we wrześniu redukcję stawki wydobycia o 1,23%. Ta korekta wydłuża czas potrzebny na wydobycie jednego Pi bez bonusów do ponad 15 dni, co ma na celu ograniczenie podaży i potencjalne wsparcie stabilności lub aprecjacji ceny w czasie.
PiOnline jako katalizator rozwoju ekosystemu
Uruchomienie PiOnline to kluczowy moment, łączący gaming, DeFi i zarządzanie społecznościowe. Integrując mechaniki „graj, aby zarabiać” (play-to-earn), gra ma oferować nowatorskie interakcje z Pi. Jej sukces mógłby katalizować dalszy rozwój zdecentralizowanych aplikacji (DApp) i zmienić postrzeganie Pi przez użytkowników z samego aktywa do wydobycia na wszechstronne narzędzie do codziennego użytku, demonstrując namacalną, realną wartość ekosystemu.

Marek Tutko to autor newsów na bitgate.pl, który wnosi do świata kryptowalut sporo humoru i świeżego podejścia. Jego teksty łączą w sobie precyzyjną analizę rynku z nutą ironii – potrafi znaleźć śmieszne analogie nawet w najbardziej zmiennych notowaniach. Dla Marka każda zmiana kursu to okazja do żartobliwego komentarza, a wykresy zamienia w opowieści pełne nieoczekiwanych zwrotów akcji. Jego artykuły to nie tylko źródło rzetelnych informacji, ale także dawka pozytywnej energii, która sprawia, że nawet świat kryptowalut staje się bardziej przyjazny.