W tradycyjnym sektorze finansowym zachodzi znacząca zmiana w podejściu do aktywów cyfrowych, czego przykładem jest niedawny rozwój sytuacji w JPMorgan Chase. Finansowy gigant przygotowuje się do umożliwienia swoim klientom bezpośredniego zakupu Bitcoinów, sygnalizując odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie na ekspozycję na kryptowaluty wśród głównych inwestorów.
Główne Ogłoszenie
Źródła wskazują, że JPMorgan planuje zaoferować klientom możliwość zakupu Bitcoinów za pośrednictwem swoich platform. Ten ruch, potwierdzony przez dyrektora generalnego Jamiego Dimona podczas dnia inwestora firmy, oznacza strategiczną korektę mającą na celu zaspokojenie rosnącego zainteresowania klientów walutami cyfrowymi. Jednakże instytucja nie będzie świadczyć usług przechowywania (custody) tych aktywów. To podejście podkreśla powszechne stanowisko dużych banków, które równoważą zapotrzebowanie klientów z ostrożnym zarządzaniem ryzykiem, ułatwiając transakcje bez przejmowania bezpośredniej odpowiedzialności za przechowywanie cyfrowych aktywów.
Stanowisko Jamiego Dimona: Sceptycyzm spotyka Strategię
Ten rozwój sytuacji następuje pomimo długotrwałej i głośnej krytyki Bitcoina ze strony dyrektora generalnego Jamiego Dimona. Wcześniej, w 2017 roku, słynnie nazwał Bitcoina „oszustwem”, porównując go niekorzystnie do historycznej bańki tulipanowej, a nawet sugerował, że zwolniłby pracowników handlujących nim. Niedawno powtórzył poglądy, że Bitcoin nie ma wartości wewnętrznej i jest często kojarzony z nielegalnymi działaniami, takimi jak pranie pieniędzy i oprogramowanie wymuszające okup (ransomware).
Choć Dimon podobno stwierdził w 2024 roku, że przestanie publicznie komentować Bitcoina, jego potwierdzenie planu banku dotyczącego umożliwienia klientom zakupu podkreśla ewoluujący krajobraz i potrzebę banku, aby sprostać preferencjom klientów, niezależnie od osobistych poglądów dyrektora generalnego.
Szersze Zaangażowanie JPM
Warto zauważyć, że zaangażowanie JPMorgan w przestrzeń krypto nie jest całkowicie nowe. Dział zarządzania majątkiem banku wcześniej umożliwiał klientom dostęp do produktów związanych z Bitcoinem. Ponadto JPMorgan jest wymieniony jako zarejestrowany uczestnik funduszu ETF typu spot na Bitcoin firmy BlackRock, co stanowi kolejną drogę zaangażowania w rynek.
Dodatkowo, w ramach eksploracji podstawowej technologii, JPMorgan niedawno zakończył swoją pierwszą ustrukturyzowaną transakcję na publicznej sieci blockchain. Ta inicjatywa, obejmująca współpracę z podmiotami takimi jak Ondo Finance i Chainlink, stanowi znaczący krok, kontrastując z ich wcześniejszym skupieniem głównie na prywatnych, zamkniętych systemach blockchain dla klientów instytucjonalnych.
Kontekst Rynkowy
Wiadomość pojawia się w niestabilnym okresie dla rynku kryptowalut. Krótko przed tym, zanim ogłoszenie stało się powszechnie znane, cena Bitcoina doświadczyła zauważalnego spadku, spadając o około 4% od znaczącego poziomu oporu tuż poniżej 106 600 USD, według platform analizy danych takich jak Glassnode. Czynniki makroekonomiczne, w tym zmiany w rentownościach amerykańskich obligacji skarbowych i reakcje na oceny ratingowe, nadal wpływają na nastroje inwestorów wobec aktywów ryzykownych, takich jak Bitcoin.
Tymczasem instytucjonalni gracze, tacy jak MicroStrategy, nadal akumulują Bitcoiny, co podkreśla przekonanie wśród niektórych korporacji. Niedawno firma ogłosiła kolejny znaczący zakup:
Aktualizacja Posiadanych Aktywów MicroStrategy
Działanie | Zakupiona Ilość | Przybliżony Koszt | Średnia Cena za BTC |
Ostatni Zakup | 7 390 BTC | 764,9 miliona USD | 103 498 USD |
Całkowite Posiadane Aktywa | 576 230 BTC | ~ 60 miliardów USD (aktualna wartość przy 105 tys. USD) | 69 726 USD (ogólna średnia) |
Decyzja dużej instytucji finansowej, takiej jak JPMorgan, o ułatwieniu bezpośrednich zakupów Bitcoina dla klientów, pomimo wewnętrznego sceptycyzmu ze strony jej najwyższego lidera, podkreśla rosnącą akceptację i zapotrzebowanie na aktywa cyfrowe w głównym nurcie systemu finansowego.

Marek Tutko to autor newsów na bitgate.pl, który wnosi do świata kryptowalut sporo humoru i świeżego podejścia. Jego teksty łączą w sobie precyzyjną analizę rynku z nutą ironii – potrafi znaleźć śmieszne analogie nawet w najbardziej zmiennych notowaniach. Dla Marka każda zmiana kursu to okazja do żartobliwego komentarza, a wykresy zamienia w opowieści pełne nieoczekiwanych zwrotów akcji. Jego artykuły to nie tylko źródło rzetelnych informacji, ale także dawka pozytywnej energii, która sprawia, że nawet świat kryptowalut staje się bardziej przyjazny.