Strategy – wcześniej znana jako MicroStrategy – podjęła kolejny krok w kierunku powiększenia swoich zasobów Bitcoin. Spółka złożyła w amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) wniosek o ofertę papierów wartościowych o wartości około 500 milionów dolarów.
Plan zakłada pozyskanie funduszy poprzez sprzedaż 5 milionów akcji uprzywilejowanych zamiennych Serii A o oprocentowaniu 10%, znanych jako Strife. Kapitał pozyskany ze sprzedaży po cenie 100 dolarów za akcję jest przeznaczony przede wszystkim na dalsze zakupy Bitcoinów. Zgodnie z dokumentacją, środki netto zostaną przeznaczone na ogólne cele korporacyjne, ze szczególnym naciskiem na wzmocnienie portfela aktywów cyfrowych spółki.
Potencjalne ryzyka i strategia korporacyjna
W swoim zgłoszeniu Strategy przyznaje, że wahania rynkowej ceny Bitcoina mogą stanowić ryzyko. Spółka ostrzega, że taka zmienność może zmusić ją do zamiany nabytych tokenów cyfrowych na gotówkę ze stratą w stosunku do funduszy pozyskanych w ramach oferty. To uznanie ryzyka rynkowego dowodzi, że spółka zdaje sobie sprawę z nieodłącznej niepewności na rynku kryptowalut.
Najnowsze wydarzenia
Ten ruch następuje po wcześniejszym ogłoszeniu, w którym spółka ujawniła plany wygenerowania znacznego kapitału – podobno sięgającego miliardów – poprzez sprzedaż dodatkowych serii akcji. Ponadto, Strategy niedawno trafiła na pierwsze strony gazet, wzmacniając swój portfel Bitcoinów o świeży zakup, podkreślając swoje długoterminowe zaangażowanie w aktywa cyfrowe. Szczegółowe dane dotyczące tego przejęcia nie zostały ujawnione w najnowszej aktualizacji.
Więcej informacji na temat zgłoszenia i bieżących aktualizacji można znaleźć w oficjalnych dokumentach SEC dostępnych na stronie Archiwum SEC.

Kuba Miarecki to autor newsów na bitgate.pl, który potrafi wprowadzić świeży powiew humoru do świata kryptowalut. Jego teksty o bitcoinie i innych cyfrowych monetach łączą precyzyjną analizę z lekkością, jakby kursy rynkowe tańczyły na rollercoasterze. Kuba z uśmiechem komentuje wzloty i upadki rynku, przypominając, że nawet w poważnym świecie finansów nie powinno zabraknąć dystansu i odrobiny szaleństwa. Dzięki jego niebanalnemu podejściu, każda notka staje się nie tylko źródłem informacji, ale także dobrą zabawą dla czytelników.