Trajektoria deficytu fiskalnego Stanów Zjednoczonych jest pod ścisłą obserwacją, a ostatnie analizy wskazują na zmiany pod wpływem trendów w ściąganiu podatków i znaczących korekt polityki handlowej. Instytucje finansowe uważnie monitorują te wydarzenia, aby prognozować kondycję finansową państwa w nadchodzących latach.
Oczekiwana umiarkowana redukcja deficytu w 2025 roku
Analitycy z Wells Fargo przewidują niewielki spadek deficytu fiskalnego USA w 2025 roku. Raport, którego głównym autorem jest Michael Pugliese, sugeruje, że deficyt może ustabilizować się na poziomie 1,70 biliona dolarów, w porównaniu z 1,83 biliona dolarów odnotowanymi w 2024 roku.
Ta przewidywana poprawa jest w dużej mierze powiązana z dwoma głównymi czynnikami: zaobserwowanym wzrostem wpływów podatkowych wiosną oraz oczekiwanym wpływem finansowym wynikającym z nowo wprowadzonych ceł handlowych.
Strategia celna administracji Trumpa
Na początku tego miesiąca administracja prezydenta Donalda Trumpa ogłosiła zaostrzenie taryf celnych, dotykających zarówno kraje sprzymierzone, jak i rywali gospodarczych. Deklarowanym celem tych działań było zwiększenie dochodów rządowych. Następnie Biały Dom wprowadził tymczasowe 90-dniowe zawieszenie niektórych z tych taryf, mając na celu ułatwienie negocjacji licznych indywidualnych umów handlowych w tym okresie.
Udzielono również specyficznych tymczasowych zwolnień dla towarów technologicznych, w tym smartfonów i komputerów, łagodząc natychmiastowy wpływ na niektóre sektory.
Skupienie na Chinach i prognozy dochodów z ceł
Mimo tych zwolnień, działania handlowe administracji w znaczący sposób skoncentrowały się na Chinach. Na towary pochodzące z drugiej co do wielkości gospodarki świata nałożono cła sięgające nawet 145%. W odpowiedzi Chiny wprowadziły cła do 125% na produkty amerykańskie, zwiększając obawy przed potencjalną wojną handlową.
Inne podatki handlowe pozostają aktywne, w tym szerokie uniwersalne cło w wysokości 10% oraz specyficzne opłaty na takie artykuły jak stal, aluminium i pojazdy. Chociaż Wells Fargo odnotował, że dochody celne nie wykazały jeszcze znaczącego wzrostu mimo nowych taryf, analitycy pozostają optymistyczni co do przyszłych wpływów. „Wierzymy, że dochody z ceł dramatycznie wzrosną w nadchodzących miesiącach” – stwierdzono w ich raporcie. Analitycy prognozują, że miesięczne dochody z ceł mogą osiągnąć 20 miliardów dolarów począwszy od maja, co stanowi znaczący wzrost w porównaniu do średniej miesięcznej wynoszącej 7 miliardów dolarów zebranych w 2024 roku.
Ryzyko ekonomiczne i obawy biznesu
Ekonomiści wyrazili obawy, że te taryfy mogą nasilić presję inflacyjną w Stanach Zjednoczonych. Ponadto, istnieją obawy, że wzrost kosztów importu może prowadzić do spowolnienia ogólnej aktywności gospodarczej. Przedsiębiorstwa z różnych branż wyraziły zaniepokojenie, zauważając, że nowe taryfy komplikują planowanie przyszłych inwestycji i operacji.
Perspektywa deficytu na rok 2026
Patrząc w dalszą przyszłość, prognoza Wells Fargo sugeruje, że poprawa w zakresie deficytu może być krótkotrwała. Prognozują potencjalny wzrost deficytu fiskalnego na rok 2026, który może osiągnąć 2,0 biliona dolarów. Ta kwota stanowiłaby około 6,4% amerykańskiego Produktu Krajowego Brutto (PKB).
Ten prognozowany wzrost jest częściowo przypisywany oczekiwaniom „słabszej gospodarki USA”. Dodatkowo, wpływ cięć podatkowych i nowych inicjatyw wydatkowych w niektórych programach federalnych ma przewyższyć planowane redukcje w innych obszarach, przyczyniając się do powiększenia deficytu.

Marek Tutko to autor newsów na bitgate.pl, który wnosi do świata kryptowalut sporo humoru i świeżego podejścia. Jego teksty łączą w sobie precyzyjną analizę rynku z nutą ironii – potrafi znaleźć śmieszne analogie nawet w najbardziej zmiennych notowaniach. Dla Marka każda zmiana kursu to okazja do żartobliwego komentarza, a wykresy zamienia w opowieści pełne nieoczekiwanych zwrotów akcji. Jego artykuły to nie tylko źródło rzetelnych informacji, ale także dawka pozytywnej energii, która sprawia, że nawet świat kryptowalut staje się bardziej przyjazny.