Początkowy entuzjazm związany z tokenem WLD projektu Worldcoin na początku tego roku, napędzany głównie powiązaniem z postępami w sztucznej inteligencji i OpenAI, wydaje się ostygnąć. Spekulacje dotyczące potencjalnej integracji narzędzi AI z technologią blockchain wywołały tymczasowy wzrost cen, ale konkretne zmiany nie nastąpiły, co doprowadziło do zmiany nastrojów na rynku.
Aktualna sytuacja rynkowa
Obecnie token WLD doświadcza spadkowej dynamiki. Handluje się nim w okolicach 0,75 USD, po niedawnej utracie istotnego psychologicznego poziomu wsparcia na poziomie 0,77 USD. Wzorce handlowe wskazują na sygnały niedźwiedzie, w tym formowanie się niższych szczytów i zauważalny spadek wolumenu obrotu, co wskazuje na zmniejszone zaangażowanie kupujących. Wskaźniki techniczne dodatkowo wspierają ten pogląd, a główne średnie ruchome wykazują tendencję spadkową; na przykład 50-dniowa prosta średnia ruchoma znajduje się znacznie wyżej, na poziomie około 1,07 USD. Brak stabilizacji powyżej 0,75 USD może prowadzić do dalszych spadków, potencjalnie testując poziom 0,70 USD.
Obawy dotyczące transparentności
Niepewność na rynku potęguje pewien stopień niejasności dotyczący szczegółów posiadania tokenów WLD. Brak kompleksowej przejrzystości w zakresie dystrybucji tokenów, szczególnie w sieciach takich jak Optimism i natywny World Chain, stanowi wyzwanie dla inwestorów poszukujących pełnego obrazu, potencjalnie wpływając na ogólne zaufanie rynku.
Perspektywy długoterminowe i powiązanie z AI
Pomimo obecnej presji niedźwiedziej i słabnącej dynamiki, powiązanie Worldcoin z szybko rozwijającą się dziedziną sztucznej inteligencji stanowi podstawę do potencjalnego przyszłego ożywienia. Chociaż początkowy szum opadł bez ogłoszenia natychmiastowych praktycznych zastosowań, możliwość przyszłych innowacji łączących AI i ekosystem Worldcoin pozostaje czynnikiem. Prognozy długoterminowe sugerują potencjalny wzrost, ale zależy to w dużej mierze od dostarczenia przez projekt namacalnych korzyści i integracji, które uzasadnią wczesne podekscytowanie. Projekt stoi przed wyzwaniem przekształcenia spekulacyjnego zainteresowania w trwałą wartość opartą na rzeczywistych przypadkach użycia.

Jarosław Kosmaty to człowiek, który przypadkowo trafił do świata mediów, bo zamiast biegać za kryptowalutami, postanowił je opisywać – i zrobił to z takim zapałem, że nikt już nie wyobraża sobie BitGate.pl bez jego humorystycznych komentarzy. Urodzony w małej wiosce, gdzie jedyną kryptowalutą były ziarna kukurydzy, Jarosław od najmłodszych lat miał smykałkę do wyszukiwania okazji (i żartów) tam, gdzie inni widzieli jedynie szarość dnia codziennego.