Strateg Bitwise: Wojna Celna Kluczem do Długoterminowego Wzrostu Bitcoina
Zdaniem Jeffa Parka, szefa strategii w firmie Bitwise, wprowadzenie ceł może okazać się jednym z głównych czynników stymulujących wzrost wartości Bitcoina w dłuższej perspektywie. Pomimo aktualnej zmienności na rynku kryptowalut, spowodowanej działaniami politycznymi w sferze handlu, Park jest zdania, że konsekwencje tych działań w końcu pozytywnie wpłyną na cenę cyfrowego złota.
Potencjalny Wpływ Wojny Handlowej na Bitcoina
W swoim wpisie na platformie X, opublikowanym 2 lutego, Park wyraził przekonanie, że obecna sytuacja stanowi jego „najbardziej obiecującą okazję makroekonomiczną roku”. Jego analiza koncentruje się na dwóch kluczowych aspektach, które pozwalają zrozumieć długoterminowe implikacje wprowadzenia ceł: dylemacie Triffina oraz strategii ekonomicznej Donalda Trumpa.
- Dylemat Triffina
Ten problem dotyczy trudności, z jakimi mierzą się Stany Zjednoczone jako światowa waluta rezerwowa. Dolar, choć zapewnia przewagę finansową, równocześnie zmusza USA do ciągłego generowania deficytów handlowych, aby utrzymać globalną podaż waluty. - Polityka Osłabiania Dolara
Park sugeruje, że Stany Zjednoczone mogą świadomie dążyć do osłabienia swojej waluty, podobnie jak w roku 1985 podczas porozumienia Plaza Accord, gdy największe światowe gospodarki wspólnie zdecydowały o obniżeniu wartości dolara. Cła, według niego, są jedynie taktycznym środkiem mającym na celu zmniejszenie ilości dolarów będących w posiadaniu innych państw i wymuszenie na nich reorientacji inwestycji z amerykańskich obligacji.
Park uważa, że celem administracji Trumpa jest obniżenie atrakcyjności amerykańskich obligacji oraz ograniczenie zależności od kapitału zagranicznego. W takiej sytuacji Bitcoin staje się atrakcyjną alternatywą jako zabezpieczenie przed inflacją i dewaluacją dolara.
„W miarę jak na świecie nasilać się będzie wojna handlowa, popyt na Bitcoina wzrośnie. Inwestorzy, zarówno amerykańscy jak i zagraniczni, zwrócą się w kierunku tej cyfrowej rezerwy wartości, co w konsekwencji przełoży się na gwałtowny wzrost cen” – argumentował Park.
Krótkoterminowe Turbulencje na Rynku
Pomimo optymistycznych przewidywań na przyszłość, reakcje rynku w krótkim terminie okazały się burzliwe. Po wprowadzeniu przez prezydenta Trumpa nowych ceł na towary z Kanady, Chin i Meksyku, cena Bitcoina zanotowała spadek, oscylując w okolicach 90 tysięcy dolarów w weekend. Szczególnie dotkliwie odczuły to altcoiny, które zaliczyły jeszcze większe obniżki wartości.
Z danych dostarczonych przez CoinGecko wynika, że wartość Bitcoina spadła o około 6,3% w ciągu tygodnia, a jego kapitalizacja rynkowa obniżyła się do poziomu 1,86 biliona dolarów. Cały rynek aktywów cyfrowych odnotował 11% spadek wartości w ciągu doby, co przełożyło się na straty przekraczające 400 miliardów dolarów. Dodatkowo, dane z Coinglass wskazują na likwidację ponad 700 tysięcy pozycji handlowych, co wygenerowało łączne straty rzędu 2,2 miliarda dolarów.
Podsumowanie i Długoterminowa Perspektywa
Jeff Park jest przekonany, że pomimo obecnych wstrząsów na rynku, długofalowe efekty wprowadzenia ceł okażą się niezwykle korzystne dla Bitcoina. Uważa, że wielu inwestorów nie dostrzega jeszcze potencjału, jaki niesie za sobą przedłużająca się wojna handlowa. Jego zdaniem, to właśnie ta sytuacja stworzy optymalne warunki dla wzrostu wartości Bitcoina, czyniąc go atrakcyjnym instrumentem do zabezpieczenia kapitału.
Park podsumował swoją opinię następującym stwierdzeniem:
„Nie doceniacie jeszcze, jak wielki wpływ na Bitcoina będzie miała trwająca wojna handlowa. To nie jest chwilowa zmienność – to fundament, na którym zbuduje się długotrwały wzrost.”
Jarosław Kosmaty to człowiek, który przypadkowo trafił do świata mediów, bo zamiast biegać za kryptowalutami, postanowił je opisywać – i zrobił to z takim zapałem, że nikt już nie wyobraża sobie BitGate.pl bez jego humorystycznych komentarzy. Urodzony w małej wiosce, gdzie jedyną kryptowalutą były ziarna kukurydzy, Jarosław od najmłodszych lat miał smykałkę do wyszukiwania okazji (i żartów) tam, gdzie inni widzieli jedynie szarość dnia codziennego.