Obecna administracja w Stanach Zjednoczonych wydaje się rewidować swoje podejście do współpracy z sektorem kryptowalut. Zamiast powoływać formalny organ doradczy, urzędnicy rozważają serię nieformalnych szczytów, które zgromadzą rotacyjną grupę ekspertów branżowych. Wiele źródeł zaznajomionych z wewnętrznymi dyskusjami wskazuje, że te spotkania mogłyby dotyczyć konkretnych obszarów polityki, od bankowości i systemów płatności po operacje centrów danych i wydobycie Bitcoin.
Przejście w kierunku nieformalnych dialogów
Według informatorów, proponowane szczyty mają na celu stworzenie elastycznego forum, na którym kluczowe tematy mogą być omawiane bez ograniczeń sztywnej struktury rady. Mówi się, że stowarzyszenia branżowe aktywnie kształtują zarówno format, jak i treść tych sesji, zapewniając, że dyskusje pozostaną skoncentrowane na rzeczywistych problemach.
Jeden z ekspertów zauważył: „Spotkanie z giełdami w celu omówienia ich odrębnych wyzwań, przy jednoczesnym oddzielnym poruszeniu kwestii wydobycia i samodzielnego przechowywania z odpowiednimi stronami, ma sens.” Krytycy ostrzegają jednak, że takie podejście może służyć jedynie jako środek do unikania wewnętrznych sporów, a nie jako droga do istotnego kształtowania polityki.
Podziały w branży i względy strategiczne
Strategia odzwierciedla złożony charakter branży kryptowalut, która jest obecnie podzielona wzdłuż linii ideologicznych i operacyjnych. Trwają debaty między zwolennikami struktur scentralizowanych i zdecentralizowanych, lojalistami Bitcoina i twórcami altcoinów oraz tymi, którzy opowiadają się za ściślejszymi więzami z tradycyjnymi finansami i bardziej autonomicznymi modelami. Wybierając serię ukierunkowanych szczytów, administracja wydaje się próbować pokonać te podziały poprzez bardziej skoncentrowane i mniej konfrontacyjne dyskusje.
Niektórzy obserwatorzy sugerują nawet, że te spotkania mogą być wykorzystywane do oceny dynamiki branży, a nie do formułowania kompleksowych ram regulacyjnych. Toczy się również debata na temat osobistych motywacji stojących za zwrotem administracji, a niektórzy kwestionują, czy nacisk na nieformalne spotkania może być podyktowany zainteresowaniem gromadzeniem danych dla korzyści strategicznych.
Kontekst: Inicjatywa Rady ds. Kryptowalut
Koncepcja dedykowanej rady ds. kryptowalut została po raz pierwszy przedstawiona przez byłego prezydenta podczas jego kampanii. Planowano współpracę z regulatorami w celu stworzenia jasnego i usprawnionego zestawu wytycznych dla rynku aktywów cyfrowych. Znane osobistości z branży z firm takich jak Coinbase, Paradigm, a16z, Ripple, Kraken i Circle wyraziły zainteresowanie odegraniem roli w tej inicjatywie.
Pomysł ten został formalnie przedstawiony w rozporządzeniu wykonawczym zatytułowanym „Prezydencka Grupa Robocza ds. Rynków Aktywów Cyfrowych”. Oprócz ambicji regulacyjnych, rada miała ocenić możliwość utworzenia rezerwy aktywów cyfrowych, ze szczególnym uwzględnieniem Bitcoina. Grupa miała być kierowana przez wyznaczonego urzędnika odpowiedzialnego zarówno za sztuczną inteligencję, jak i kwestie kryptowalut. Jednak nie wydano żadnych formalnych oświadczeń dotyczących obecnych planów, a administracja nie przedstawiła jeszcze zaktualizowanych komentarzy na temat tych propozycji.
Podsumowanie
Ewolucyjne podejście do współpracy z branżą kryptowalut podkreśla zarówno wyzwania, jak i możliwości związane z tą szybko rozwijającą się dziedziną. Przechodząc od tradycyjnego modelu rady do serii specjalistycznych szczytów, administracja może dążyć do lepszego uwzględnienia różnorodnych i często sprzecznych perspektyw w świecie kryptowalut. Jednak, gdy te rozmowy będą się rozwijać, ostateczny wpływ na politykę i dynamikę branży pozostaje do ustalenia.

Kuba Miarecki to autor newsów na bitgate.pl, który potrafi wprowadzić świeży powiew humoru do świata kryptowalut. Jego teksty o bitcoinie i innych cyfrowych monetach łączą precyzyjną analizę z lekkością, jakby kursy rynkowe tańczyły na rollercoasterze. Kuba z uśmiechem komentuje wzloty i upadki rynku, przypominając, że nawet w poważnym świecie finansów nie powinno zabraknąć dystansu i odrobiny szaleństwa. Dzięki jego niebanalnemu podejściu, każda notka staje się nie tylko źródłem informacji, ale także dobrą zabawą dla czytelników.