Szok na rynkach: Nowe taryfy Trumpa wywołują globalny spadek akcji i wzrost obaw o recesję

Photo of author

By Marek Tutko

Globalne rynki finansowe doświadczyły w czwartek znacznych turbulencji w następstwie ogłoszenia przez administrację prezydenta Donalda Trumpa daleko idących nowych ceł importowych. Posunięcie to wywołało powszechne obawy dotyczące potencjalnych konfliktów handlowych i zwiększyło postrzegane ryzyko globalnego spowolnienia gospodarczego.

Reakcja rynku amerykańskiego

W Stanach Zjednoczonych nastroje na rynku znacznie się pogorszyły jeszcze przed otwarciem sesji. Kontrakty terminowe na główne indeksy wskazywały na gwałtowne spadki; kontrakty terminowe na S&P 500 spadły o 3,4%, kontrakty terminowe na Dow Jones obniżyły się o 2,8%, a kontrakty terminowe na Nasdaq przewodziły stratom spadkiem o 3,8%. Była to czwarta kolejna sesja wczesnych spadków na Wall Street. W przeciwieństwie do poprzednich dni, analitycy wyrazili wątpliwości co do potencjalnego ożywienia w późniejszej części sesji.

Konkretne firmy, w dużym stopniu zależne od międzynarodowych łańcuchów dostaw, takie jak Nike, Best Buy i Dollar Tree, odnotowały spadek wartości akcji przed rozpoczęciem sesji o ponad 11%. Ta negatywna reakcja była częściowo spowodowana włączeniem do grona krajów objętych wyższymi cłami państw takich jak Wietnam, gdzie niektóre firmy przeniosły działalność.

Szczegóły nowych ceł

Nowo ujawnione środki handlowe obejmują podstawowe 10% cło na wszystkie towary importowane wjeżdżające do Stanów Zjednoczonych. Dodatkowo, znacznie wyższe stawki celne skierowane są do krajów utrzymujących nadwyżki handlowe z USA. Kluczowe przykłady to:

  • Chiny: Obciążone 34% cłem na import.
  • Unia Europejska: Podlega 20% stawce.
  • Tajwan: Obciążony 32% opłatą na towary.

Yeap Junrong z IG opisał ogłoszenie ceł jako „poważny szok”, zauważając znaczny wzrost skumulowanego obciążenia celnego, szczególnie dla krajów takich jak Chiny.

Reakcja globalnych aktywów i obawy gospodarcze

Reperkusje wykroczyły daleko poza akcje, wpływając na różne klasy aktywów na całym świecie. Na rynkach towarowych odnotowano znaczne spadki, a ceny ropy naftowej w USA gwałtownie spadły o 4,7% do 68,35 USD za baryłkę, podczas gdy ropa Brent spadła o 4,4% do 71,66 USD.

Na rynkach walutowych dolar amerykański osłabił się w stosunku do japońskiego jena, osiągając najniższy poziom od października. Rynek obligacji odzwierciedlał rosnący niepokój; rentowność 10-letnich obligacji skarbowych USA spadła w nocy do 4,04%, zanim ustabilizowała się na poziomie około 4,11%, sygnalizując ucieczkę inwestorów do postrzeganej stabilności w obliczu niepewności gospodarczej.

Wzrosły również obawy o inflację. Chociaż cła mają na celu zachęcanie do krajowej produkcji, ekonomiści ostrzegali, że mogą jednocześnie tłumić wzrost gospodarczy i komplikować wysiłki Rezerwy Federalnej w celu utrzymania inflacji na poziomie około 2%.

Międzynarodowe wyniki rynkowe

Europejskie giełdy odzwierciedlały negatywne nastroje, odnotowując znaczne straty na wszystkich frontach. Niemiecki indeks DAX spadł o 2,4%, paryski CAC 40 spadł o 2,7%, a londyński FTSE 100 obniżył się o 1,5%.

Rynki azjatyckie zareagowały już na wiadomości. Japoński Nikkei zamknął się spadkiem o 2,8%, a Hang Seng w Hongkongu również odnotował znaczne straty. W Tajlandii indeks SET wyraźnie spadł po doniesieniach, że jej eksport może zostać obciążony nowym 36% cłem, co potencjalnie wpłynie na wartość handlu kraju wartą miliardy dolarów.

Udostępnij