Globalna dynamika rynków walutowych doświadcza znaczących zmian, głównie za sprawą niedawnej i wyraźnej deprecjacji dolara amerykańskiego. Ten trend spadkowy wywołuje dalekosiężne konsekwencje dla międzynarodowych gospodarek, wpływając na zyski przedsiębiorstw, bilanse handlowe i rozważania dotyczące polityki monetarnej od Europy po Azję.
Słabnący dolar wywiera presję na globalnych eksporterów
W tym roku dolar amerykański znacznie osłabł. Mierzony względem koszyka głównych walut przez ICE U.S. Dollar Index, spadł o około 8% od początku roku, co oznacza jeden z najsłabszych początków dekady. Ten spadek następuje pomimo oczekiwań, że cła nałożone przez obecną administrację USA pod przewodnictwem prezydenta Donalda Trumpa wzmocnią walutę. Zamiast tego dolar stracił na wartości w stosunku do euro, funta brytyjskiego, jena japońskiego i franka szwajcarskiego.
Ta deprecjacja stanowi spore wyzwanie dla międzynarodowych firm polegających na rynku amerykańskim. Firmy eksportujące towary, od samochodów po produkty konsumpcyjne, uważają swoją sytuację finansową za mniej stabilną. Jak zauważył Derek Halpenny, szef działu badań nad rynkami globalnymi w MUFG, bufor walutowy, który kiedyś łagodził wpływ ceł dla zagranicznych eksporterów sprzedających amerykańskim konsumentom, praktycznie zniknął. Artykuł o wpływie ceł może być interesujący dla czytelników.
Słabszy dolar bezpośrednio wpływa na rentowność na dwa główne sposoby:
1. Zmniejsza wartość przychodów generowanych w USA po przeliczeniu z powrotem na walutę krajową eksportera (np. euro lub jen).
2. Podnosi ceny towarów importowanych dla amerykańskich konsumentów, potencjalnie szkodząc konkurencyjności.
Japoński gigant motoryzacyjny Toyota (TM) jest przykładem tej presji. Umacniający się jen w stosunku do dolara negatywnie wpływa na jej zyski pochodzące ze sprzedaży w USA. Podobnie europejskie firmy napotykają przeciwności. Analiza UBS sugeruje, że firmy takie jak Prada, LVMH (MC), Campari (CPR) i Pernod Ricard (RI) mogą zobaczyć zmniejszenie swoich przychodów, ponieważ zarobki w dolarach przekładają się na mniejszą ilość euro. Powtarzając te obawy, Deutsche Bank (DBK) zrewidował w dół prognozę wzrostu zysków dla spółek notowanych na indeksie Stoxx Europe 600, powołując się na siłę euro w stosunku do dolara. Więcej na temat kursu dolara przeczytasz tutaj.
Szerokie reperkusje gospodarcze
Wpływ wykracza poza indywidualne bilanse przedsiębiorstw. Przesunięcia walutowe grożą osłabieniem i tak już skromnych perspektyw wzrostu gospodarczego w strefie euro, Wielkiej Brytanii i Japonii.
Ponadto sektor turystyki odczuwa napięcie. Mniej wartościowy dolar zmniejsza siłę nabywczą amerykańskich turystów za granicą. Miejsca docelowe, które korzystały z silnej turystyki z USA w ostatnich latach, ułatwionej przez wcześniej mocnego dolara, mogą teraz odnotować spadek wydatków turystów, wpływając na lokalne gospodarki oparte na tej branży. O aktualnej sytuacji na Wall Street można przeczytać w naszym artykule.
Banki centralne rozważają środki zaradcze
W obliczu aprecjacji walut niektóre banki centralne rozważają dostosowanie polityki. Spekuluje się, że Europejski Bank Centralny i Bank Korei mogą wprowadzić obniżki stóp procentowych, aby powstrzymać umocnienie swoich walut. W Szwajcarii, gdzie frank znacznie zyskał na wartości w stosunku do dolara, uczestnicy rynku uważnie obserwują potencjalne poluzowanie polityki pieniężnej przez Szwajcarski Bank Narodowy w celu przeciwdziałania presji deflacyjnej.
Polityka USA i globalna równowaga walutowa
Spadek dolara przypisuje się częściowo reakcji inwestorów na niepewność związaną z polityką handlową prezydenta Trumpa. Zamiast pełnić rolę tradycyjnej bezpiecznej przystani przyciągającej kapitał, Stany Zjednoczone doświadczają zmian w przepływach inwestycyjnych. Ta dynamika wzmocniła waluty obce i podniosła pytania o długoterminowy status dolara jako bezpiecznego aktywa. Zachęcamy do lektury o stabilności Bitcoina w kontekście napięć handlowych.
Biały Dom zaprezentował nieco mieszane sygnały dotyczące preferowanej wyceny dolara. Jednak sam prezydent Trump wcześniej stwierdził, że silny dolar utrudnia konkurencyjność amerykańskiej produkcji i pogłębia deficyty handlowe – kwestie, które jego administracja zamierza rozwiązać za pomocą ceł. To stanowisko sugeruje potencjalną tolerancję, a nawet preferencję, dla słabszego dolara w celu pobudzenia amerykańskiego eksportu.
Dodając kolejną warstwę złożoności, władze w Chinach pozwoliły juanowi osłabić się w stosunku do dolara. Utrzymują się obawy, że Pekin może dążyć do dalszej dewaluacji, aby zrównoważyć wpływ gospodarczy trwającego sporu handlowego, potencjalnie wywołując zwiększoną zmienność na globalnych rynkach finansowych. Nawet firmy w pozornie odległych lokalizacjach, takie jak Harris Tweed Hebrides w Szkocji, zgłaszają trudności, ponieważ połączony efekt ceł i słabszego dolara sprawia, że sprzedaż tradycyjnych produktów, takich jak tkaniny wełniane, na rynku amerykańskim staje się trudniejsza.

Kuba Miarecki to autor newsów na bitgate.pl, który potrafi wprowadzić świeży powiew humoru do świata kryptowalut. Jego teksty o bitcoinie i innych cyfrowych monetach łączą precyzyjną analizę z lekkością, jakby kursy rynkowe tańczyły na rollercoasterze. Kuba z uśmiechem komentuje wzloty i upadki rynku, przypominając, że nawet w poważnym świecie finansów nie powinno zabraknąć dystansu i odrobiny szaleństwa. Dzięki jego niebanalnemu podejściu, każda notka staje się nie tylko źródłem informacji, ale także dobrą zabawą dla czytelników.