Alon Cohen, współzałożyciel platformy Pump.fun, zdecydowanie zaprzeczył ostatnim doniesieniom o rychłym wprowadzeniu nowego tokena na platformie. Jego reakcja nastąpiła w odpowiedzi na narastające problemy prawne, które mogą doprowadzić do pozwu zbiorowego, w związku z zarzutami, że platforma oferowała niezarejestrowane papiery wartościowe.
Spekulacje na temat wprowadzenia tokena
Po publikacjach sugerujących możliwość uruchomienia tokena za pomocą aukcji holenderskiej – potencjalnie w koordynacji z wybranymi scentralizowanymi giełdami – Cohen wykorzystał media społecznościowe, aby wyjaśnić sytuację. Podkreślił, że wszelkie informacje krążące na temat tokena, w tym niepotwierdzone plotki o zrzutach (airdropach) dla wczesnych użytkowników, są bezpodstawne. Cohen zaapelował do użytkowników, aby opierali się wyłącznie na komunikatach publikowanych przez oficjalny zespół, podkreślając priorytet firmy, jakim jest ulepszanie platformy i zapewnienie długoterminowych korzyści dla społeczności. Zauważył, że postęp wymaga cierpliwości, sugerując, że przyszłe zmiany i rozwój będą wdrażane w odpowiednim czasie.
Wcześniejsze doniesienia wskazywały na istnienie wewnętrznych dokumentów, które rzekomo opisywały proces emisji tokena, z szczegółami takimi jak procent tokenów przeznaczonych na sprzedaż publiczną, co było przedmiotem spekulacji. Jednak Cohen kategorycznie odrzucił te twierdzenia, zaprzeczając, że jakiekolwiek takie plany są realizowane.
Bieżące problemy prawne
Równolegle do plotek o tokenie, Pump.fun zmaga się z problemami prawnymi, które rzucają cień na jej ostatnie działania. Platformie grozi pozew zbiorowy, w którym argumentuje się, że każdy token utworzony w jej systemie kwalifikuje się jako niezarejestrowany papier wartościowy. Twierdzi się, że te operacje przyniosły firmie blisko pół miliarda dolarów opłat, co przyczyniło się do szerszej analizy.
Ponadto organy regulacyjne ostrzegają użytkowników przed Pump.fun. W szczególności Financial Conduct Authority (FCA) wcześniej ostrzegał, że platforma może angażować się w działalność finansową bez odpowiedniego zezwolenia, co doprowadziło do ograniczeń w dostępie dla użytkowników w Wielkiej Brytanii.
Pomimo tych przeszkód i niedawnej kontrowersji związanej z funkcją transmisji na żywo – pierwotnie uruchomionej w celu zwiększenia zaangażowania, ale później zamkniętej po tym, jak została niewłaściwie wykorzystana do strumieniowania nieodpowiednich treści – aktywność na platformie startowej opartej na Solanie pozostaje wysoka. W rzeczywistości Solana nadal jest potęgą na zdecentralizowanym rynku wymiany, a Pump.fun znacząco przyczynia się do wolumenów obrotu.
Podsumowanie najważniejszych punktów
Wyjaśnienie dotyczące wprowadzenia tokena | Cohen zaprzecza jakiemukolwiek rychłemu wprowadzeniu nowego tokena, wzywając do polegania na oficjalnych komunikatach. |
Kontrowersje prawne | Pump.fun stoi w obliczu potencjalnego pozwu zbiorowego w związku z zarzutami dotyczącymi niezarejestrowanych papierów wartościowych, a także wcześniejszych ostrzeżeń regulacyjnych. |
Rozwój platformy | Pomimo wyzwań prawnych i wizerunkowych, platforma nadal odgrywa kluczową rolę na zdecentralizowanym rynku wymiany Solana. |
W miarę rozwoju sytuacji zaleca się zarówno użytkownikom, jak i zainteresowanym stronom, aby na bieżąco śledzili oficjalne aktualizacje, zamiast polegać na spekulacyjnych raportach.

Kuba Miarecki to autor newsów na bitgate.pl, który potrafi wprowadzić świeży powiew humoru do świata kryptowalut. Jego teksty o bitcoinie i innych cyfrowych monetach łączą precyzyjną analizę z lekkością, jakby kursy rynkowe tańczyły na rollercoasterze. Kuba z uśmiechem komentuje wzloty i upadki rynku, przypominając, że nawet w poważnym świecie finansów nie powinno zabraknąć dystansu i odrobiny szaleństwa. Dzięki jego niebanalnemu podejściu, każda notka staje się nie tylko źródłem informacji, ale także dobrą zabawą dla czytelników.