Krajobraz opodatkowania kryptowalut w Stanach Zjednoczonych przechodzi znaczącą transformację, charakteryzującą się nasileniem egzekwowania prawa przez Internal Revenue Service (IRS). Ostatnie dane wskazują na dramatyczny wzrost federalnej kontroli skierowanej na posiadaczy aktywów cyfrowych, co podkreśla kluczową zmianę w kierunku kompleksowej zgodności podatkowej. Ten zintensyfikowany nadzór sygnalizuje nową erę dla inwestorów kryptowalutowych, w której skrupulatne prowadzenie dokumentacji i jasne zrozumienie obowiązków podatkowych nie są już opcjonalne, lecz imperatywne.
Platformy branżowe raportują znaczny wzrost korespondencji IRS skierowanej do amerykańskich użytkowników kryptowalut. CoinLedger, wiodący dostawca oprogramowania do rozliczania podatków od kryptowalut, odnotował niezwykły 700% wzrost liczby listów ostrzegawczych IRS otrzymanych przez jego amerykańskich użytkowników w ciągu dwumiesięcznego okresu. Ten trend potwierdzają liczne firmy księgowe specjalizujące się w kryptowalutach, które potwierdzają ogólnokrajowy wzrost audytów i zapytań, z którymi spotykają się inwestorzy aktywów cyfrowych.
Według Davida Kemmerera, dyrektora generalnego CoinLedger, to agresywne egzekwowanie odzwierciedla powszechne niezrozumienie i dezinformację w społeczności kryptowalut. Wielu inwestorów, zauważa, błędnie uważa, że ich transakcje aktywami cyfrowymi są zwolnione z raportowania podatkowego. Ta nowa fala listów IRS zaskakuje nawet dobrze intencjonalnych inwestorów, szczególnie tych, którzy próbowali przestrzegać przepisów, ale brakuje im szczegółowej dokumentacji ich historii handlowej. Kemmerer podkreśla nieprzejednaną naturę systemów automatycznych: „Automatyczne systemy nie przejmują się intencjami – jeśli brakuje danych dotyczących ceny nabycia lub są one niespójne, zostaniesz oznaczony.”
Poruszanie się po Zmiennym Krajobrazie Regulacyjnym
Podczas gdy prezydent Donald Trump publicznie opowiadał się za zniesieniem podatków od kryptowalut opartych na USA, formalne działania legislacyjne w tej sprawie nie zostały jeszcze podjęte w Kongresie. Niemniej jednak, prezydent Trump podjął znaczący krok regulacyjny w kwietniu, podpisując rezolucję, która uchyliła zasadę administracji Bidena. Zasada ta rozszerzyłaby definicję „brokerów” dla celów podatkowych, aby objąć platformy zdecentralizowanych finansów (DeFi). Chociaż to uchylenie przyniosło tymczasową ulgę niektórym projektom DeFi, nie łagodzi ono szerszych, nadchodzących obowiązków sprawozdawczych.
Kluczowa zmiana jest na horyzoncie dla 1 stycznia 2026 roku, kiedy to brokerzy kryptowalut będą prawnie zobowiązani do składania formularza 1099-DA. Ten nowy wymóg zobowiąże brokerów do raportowania nie tylko przychodów brutto ze sprzedaży aktywów cyfrowych, ale także odpowiadającej im ceny nabycia dla każdej transakcji. Stanowi to monumentalną zmianę, zapewniającą IRS bezpośredni, zautomatyzowany dostęp do kompleksowych danych o zyskach i stratach inwestorów, co znacząco zwiększy przejrzystość i możliwości egzekwowania prawa przez agencję.
Wprowadzenie formularza 1099-DA, choć ma na celu minimalizację uchylania się od płacenia podatków, stanowi znaczne wyzwanie nawet dla zgodnych inwestorów, którzy mogli nie śledzić ani nie zachować skrupulatnie danych dotyczących ich początkowego zakupu. Jak ostrzega Kemmerer: „Niedokładne lub brakujące zapisy mogą wywołać kontrolę IRS, nawet jeśli inwestor nie miał zamiaru niczego ukrywać. Dlatego też prowadzenie uporządkowanej dokumentacji nie jest już opcjonalne – jest obowiązkowe.” IRS podobno wysyła różne rodzaje listów, począwszy od zaleceń, po te wskazujące na potencjalne audyty lub głębsze dochodzenia. Inwestorzy, którzy nie przygotują się odpowiednio na te zmiany, ryzykują nieoczekiwane kary i problemy z zgodnością, niezależnie od ich intencji.

Marek Tutko to autor newsów na bitgate.pl, który wnosi do świata kryptowalut sporo humoru i świeżego podejścia. Jego teksty łączą w sobie precyzyjną analizę rynku z nutą ironii – potrafi znaleźć śmieszne analogie nawet w najbardziej zmiennych notowaniach. Dla Marka każda zmiana kursu to okazja do żartobliwego komentarza, a wykresy zamienia w opowieści pełne nieoczekiwanych zwrotów akcji. Jego artykuły to nie tylko źródło rzetelnych informacji, ale także dawka pozytywnej energii, która sprawia, że nawet świat kryptowalut staje się bardziej przyjazny.