Ostatnie turbulencje na giełdzie wywołały ożywioną debatę wśród inwestorów, czy obecny spadek oznacza krótkotrwałe cofnięcie, czy początek długotrwałego spadku. W ciągu ostatnich kilku dni główne indeksy doświadczyły korekty przekraczającej 7%, a S&P 500 spadł do najniższego poziomu od sześciu miesięcy, zanim wykazał skromne odbicie. Czynniki takie jak napięcia polityczne, zmiany stóp procentowych oraz mieszanka pozytywnych i negatywnych wskaźników ekonomicznych przyczyniły się do wzrostu niepewności.
Wskaźniki wskazujące na pesymistyczną perspektywę
Kilka sygnałów technicznych wzbudziło obawy co do możliwości dalszego ruchu w dół. Przebicie przez Nasdaq swojej 200-dniowej średniej kroczącej jest historycznie postrzegane jako oznaka krótkoterminowej presji. Dodatkowo, spadek S&P 500 poniżej grudniowego minimum, poziomu odnotowanego przez Stock Trader’s Almanac jako potencjalny punkt zwrotny dla dalszych spadków, zwiększa panującą niepewność. Pomimo tych sygnałów rynek nie wykazał jeszcze definitywnych oznak kapitulacji, takich jak powszechne wyprzedaże funduszy lub gwałtowny wzrost krótkich pozycji.
Na rynkach międzynarodowych obserwuje się mieszane wyniki. Na przykład niemiecki DAX wzrósł o około 15% w 2024 roku dzięki bardziej ekspansywnej polityce fiskalnej. Jednak gwałtowne wahania globalnych walut i rentowności obligacji nadal rzucają cień na wyceny akcji.
Sygnały wzrostowe | Sygnały spadkowe |
Odbicie od kluczowych poziomów wsparcia | Nasdaq przebijający 200-dniową średnią kroczącą |
Ekstremalny strach w indeksach nastrojów interpretowany jako okazja do kupna | S&P 500 spadający poniżej grudniowych minimów |
Silny cykl zysków z szacowanym wzrostem około 7% do końca roku | Wzrost niepewności politycznej i monetarnej |
Spadek rentowności obligacji skarbowych może przynieść korzyści wrażliwym sektorom, takim jak budownictwo mieszkaniowe i konsumpcja | Mieszane dane ekonomiczne powodujące ostrożne zachowanie inwestorów |
Optymistyczne perspektywy w trakcie korekty
W przeciwieństwie do bardziej pesymistycznych odczytów, kilku ekspertów rynkowych argumentuje, że obecne miękkie lądowanie jest zdrową korektą techniczną po okresie rekordowych szczytów. Odbicie S&P 500 od kluczowych obszarów wsparcia, w połączeniu z indeksem Fear & Greed Index spadającym do poziomów ekstremalnego strachu, jest przez niektórych postrzegane jako klasyczny wskaźnik kontrariański – potencjalna okazja do kupna, gdy nastroje pozostają nadmiernie negatywne.
Ponadto sektory, które doświadczyły gwałtowniejszych spadków, w tym czołowe firmy technologiczne, takie jak Nvidia, Amazon, Meta i Tesla, przeszły korekty, które mogą zmniejszyć ryzyko przymusowych likwidacji. Takie korekty mogą utorować drogę do bardziej zrównoważonego wzrostu, ponieważ fundamenty rynku nadal się umacniają. Oczekuje się, że zyski pozostaną solidne, a szacunki wskazują na około 7% wzrost S&P 500, zainteresowanie inwestorów sektorami wrażliwymi na niższe stopy procentowe – takimi jak budownictwo mieszkaniowe i wydatki konsumenckie – może być gotowe na wzrost.
Ocena niepewnej drogi naprzód
Podczas gdy rynek znajduje się obecnie w stanie korekty, nie ma jasnego konsensusu co do tego, czy obecna korekta jest krótką przerwą, czy początkiem dłuższego okresu słabości. Czynniki techniczne i fundamentalne ulegają zmianom, a uczestnicy rynku pozostają podzieleni co do znaczenia ostatnich wydarzeń. W tej sytuacji niezbędna jest staranna ocena ryzyka w stosunku do szans, ponieważ inwestorzy muszą zdecydować, czy postrzegać korektę jako szansę na wejście na rynek, czy też jako sygnał ostrzegawczy przed dalszymi trudnościami.
Ogólnie rzecz biorąc, współdziałanie tych rozbieżnych sygnałów nadal tworzy dynamiczne, ale nieprzewidywalne środowisko, w którym staranność i dobrze przemyślana strategia pozostają kluczem do poruszania się po ciągłej ewolucji rynku.

Kuba Miarecki to autor newsów na bitgate.pl, który potrafi wprowadzić świeży powiew humoru do świata kryptowalut. Jego teksty o bitcoinie i innych cyfrowych monetach łączą precyzyjną analizę z lekkością, jakby kursy rynkowe tańczyły na rollercoasterze. Kuba z uśmiechem komentuje wzloty i upadki rynku, przypominając, że nawet w poważnym świecie finansów nie powinno zabraknąć dystansu i odrobiny szaleństwa. Dzięki jego niebanalnemu podejściu, każda notka staje się nie tylko źródłem informacji, ale także dobrą zabawą dla czytelników.