Ewoluujący krajobraz finansów aktywów cyfrowych nieustannie przesuwa granice, a niedawne zgłoszenie przez Cboe BZX Exchange wniosku o Canary Staked SEI ETF sygnalizuje znaczące rozszerzenie zakresu instytucjonalnych produktów inwestycyjnych w kryptowaluty. Ten wniosek do amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) odzwierciedla rosnący trend w kierunku oferowania funduszy giełdowych (ETF) opartych na różnych altcoinach, wykraczających poza ugruntowane instrumenty pochodne Bitcoina i Ethereum. Jest to wyraz ogólnobranżowych starań, aby wprowadzić szerszy wachlarz aktywów blockchain do tradycyjnych ram finansowych, pomimo utrzymujących się wyzwań regulacyjnych.
Proponowany Canary Staked SEI ETF, zarządzany przez Canary Capital Group LLC, jest skonstruowany jako udziały w funduszu powierniczym towarowym zgodnie z Zasadą BZX 14.11(e)(4). Jego aktywem bazowym jest SEI coin, natywna kryptowaluta sieci SEI Network. Ten blockchain warstwy 1 został zaprojektowany specjalnie do wysokowydajnego handlu i zdecentralizowanych aplikacji wymagających solidnych funkcji wymiany. Kluczową cechą wyróżniającą, podkreśloną we wniosku, jest zintegrowany mechanizm centralnej księgi zleceń (central limit order book) SEI Network, który stanowi wyraźną przewagę nad wieloma innymi blockchainami, polegającymi na zewnętrznych smart kontraktach w celu uzyskania podobnych możliwości, potencjalnie zwiększając efektywność i płynność zdecentralizowanych giełd.
Zatwierdzanie nowych kryptowalutowych ETF-ów wymaga poruszania się w rygorystycznych ramach regulacyjnych SEC. Od 2017 roku Komisja stosuje tak zwany „Test Winklevossa” do oceny takich propozycji. Wymaga on istnienia umowy o wymianie danych z regulowanym rynkiem o znaczącej wielkości, aby złagodzić obawy dotyczące manipulacji rynkowych i oszustw. Chociaż pozostaje to główną ścieżką, SEC wskazała również, że giełdy mogą wykazać alternatywne metody zapewnienia integralności rynku, sygnalizując pewien stopień elastyczności dla innowacyjnych struktur produktów.
Ten konkretny wniosek pojawia się w obliczu wzmożonego zainteresowania funduszami ETF opartymi na altcoinach na całym rynku. SEC niedawno odroczyła decyzje w sprawie kilku znaczących wniosków, w tym dotyczących Solana ETF, XRP ETF oraz funduszu powiązanego z Truth Social, przesuwając ich przegląd na październik. Co więcej, w sierpniu odnotowano falę wznowionej aktywności, gdy siedem głównych firm – w tym Grayscale, Bitwise, Canary, CoinShares, Franklin, 21Shares i WisdomTree – złożyło zaktualizowane wnioski o XRP-ETF. Wkrótce potem Bitwise jako pierwszy złożył wniosek o spotowy Chainlink ETF w Stanach Zjednoczonych, co podkreśla szeroki instytucjonalny apetyt na zdywersyfikowaną ekspozycję na kryptowaluty.
Pomimo rosnącej liczby wniosków, natychmiastowy wpływ tych potencjalnych zatwierdzeń na rynek pozostaje przedmiotem debaty ekspertów. James Seyffart, analityk Bloomberg Intelligence, uważa, że zatwierdzenie przez SEC takich funduszy altcoinowych jest mało prawdopodobne, aby wywołać klasyczny „altseason” – okres znaczącego, szeroko zakrojonego wzrostu cen altcoinów. Seyffart sugeruje, że popyt na altcoinowe ETF-y pozostaje obecnie stosunkowo niski, co oznacza, że nawet wprowadzenie nowych instrumentów inwestycyjnych może nie wystarczyć do wywołania dramatycznego rajdu rynkowego w krótkim terminie. Ta perspektywa podkreśla różnicę między dostępnością regulowanych produktów inwestycyjnych a ich ostateczną zdolnością do generowania znacznych napływów kapitału.

Kuba Miarecki to autor newsów na bitgate.pl, który potrafi wprowadzić świeży powiew humoru do świata kryptowalut. Jego teksty o bitcoinie i innych cyfrowych monetach łączą precyzyjną analizę z lekkością, jakby kursy rynkowe tańczyły na rollercoasterze. Kuba z uśmiechem komentuje wzloty i upadki rynku, przypominając, że nawet w poważnym świecie finansów nie powinno zabraknąć dystansu i odrobiny szaleństwa. Dzięki jego niebanalnemu podejściu, każda notka staje się nie tylko źródłem informacji, ale także dobrą zabawą dla czytelników.