Giełda kryptowalut Binance złożyła wniosek o oddalenie pozwu o wartości 1,76 miliarda dolarów, wniesionego przeciwko niej przez upadłą platformę FTX. Pozew FTX zarzuca, że znacząca transakcja odkupu akcji między obiema firmami była oszukańcza i finansowana w sposób nieprawidłowy z aktywów klientów. Binance, w swoim piśmie procesowym, twierdzi, że pozew jest bezpodstawny i stanowi próbę odwrócenia uwagi przez obecne kierownictwo FTX od odpowiedzialności za upadek giełdy, przypisując winę byłemu prezesowi Samowi Bankmanowi-Friedowi, który został już skazany.
Zarzuty FTX
FTX wszczęło postępowanie sądowe przeciwko Binance w listopadzie 2024 roku. W centrum ich skargi leży transakcja o wartości 1,76 miliarda dolarów, w ramach której FTX odkupiło udziały kapitałowe, które wcześniej należały do Binance. FTX twierdzi, że ten odkup był naznaczony oszustwem, ponieważ został sfinansowany z funduszy klientów.
Historia relacji między obiema firmami obejmuje początkową inwestycję Binance w FTX, poprzez nabycie 20% udziałów w 2019 roku, a następnie kolejną inwestycję w amerykańską spółkę zależną FTX, West Realm Shires (WRS), w następnym roku. Obie te wczesne inwestycje zostały podobno dokonane przy użyciu natywnego tokena Binance, BNB.
W lipcu 2021 roku FTX odkupiło te udziały kapitałowe od Binance. Podczas procesu karnego Sama Bankmana-Frieda dowody wskazywały, że FTX wykorzystało depozyty klientów do sfinansowania tego odkupu, między innymi wydatków. Pozew FTX argumentuje, że transakcja z 2021 roku powinna zostać unieważniona, ponieważ Alameda Research, firma handlowa ściśle związana z FTX, rzekomo była już niewypłacalna w momencie zawarcia umowy. Ponadto, FTX twierdzi, że publiczne oświadczenia ówczesnego CEO Binance, Changpenga Zhao, celowo pogorszyły sytuację finansową FTX, przyczyniając się do jej ostatecznego upadku.
Obrona Binance
Wniosek Binance o oddalenie zdecydowanie odpiera roszczenia FTX. Giełda argumentuje, że pozew jest taktyką mającą na celu „przeniesienie winy” za niewypłacalność FTX z Bankmana-Frieda na Binance i jego założyciela. Binance twierdzi, że pozew nie ma podstaw prawnych i że sprawa nie powinna podlegać jurysdykcji USA.
W swoim wniosku Binance stwierdza: „Powodowie udają, że upadek FTX nie był wynikiem jednego z największych oszustw korporacyjnych w historii.”
Odnośnie kontrowersyjnego odkupu akcji, Binance podkreśla, że FTX kontynuowało działalność z powodzeniem przez 16 miesięcy po zakończeniu tej transakcji. Binance twierdzi również, że w momencie transakcji nie było żadnych konkretnych dowodów sugerujących niewypłacalność FTX.
Odnosząc się do oskarżeń dotyczących aktywności Changpenga Zhao w mediach społecznościowych, a konkretnie jego postów z listopada 2022 roku na platformie X (dawniej Twitter), które rzekomo wywołały panikę, Binance zapewnia, że oświadczenia te opierały się na publicznie dostępnych informacjach, w tym na raportach CoinDesku. Binance dodatkowo zauważa, że CZ nie był osobiście zaangażowany w transakcję sprzedaży akcji z 2021 roku i dlatego nie może być pociągnięty do odpowiedzialności jako pozwany w tym konkretnym roszczeniu. Wniosek odwołuje się również do zeznań Bankmana-Frieda z procesu, w których zarzucał, że Binance wyciekło raport na temat kondycji finansowej Alamedy, nazywając to „bezpodstawnymi twierdzeniami opartymi na domysłach skazanego przestępcy.”

Marek Tutko to autor newsów na bitgate.pl, który wnosi do świata kryptowalut sporo humoru i świeżego podejścia. Jego teksty łączą w sobie precyzyjną analizę rynku z nutą ironii – potrafi znaleźć śmieszne analogie nawet w najbardziej zmiennych notowaniach. Dla Marka każda zmiana kursu to okazja do żartobliwego komentarza, a wykresy zamienia w opowieści pełne nieoczekiwanych zwrotów akcji. Jego artykuły to nie tylko źródło rzetelnych informacji, ale także dawka pozytywnej energii, która sprawia, że nawet świat kryptowalut staje się bardziej przyjazny.