Inwestorzy na Wall Street stali się ostatnio znacznie mniej pewni, a powodem była niepewność związana z agresywną strategią celną prezydenta Donalda Trumpa. W obliczu turbulencji na rynku wielu szukało stabilności, kierując swoją uwagę na uznane konglomeraty znane ze swojej odporności, takie jak Berkshire Hathaway Warrena Buffetta.
Reakcja na rozpoczęcie przez prezydenta Trumpa globalnej wojny handlowej była szybka i dotkliwa. Indeks S&P 500 spadł o 9,1%, a Nasdaq Composite stracił 10% w krótkim czasie. Wśród gwałtownej wyprzedaży wyróżniała się spółka Berkshire Hathaway. Akcje klasy B, choć nie były odporne na spadek, doświadczyły bardziej umiarkowanego spadku o 6,2%, co podkreśla ich atrakcyjność jako aktywa defensywnego dla inwestorów poruszających się w niepewności.
Siła techniczna w obliczu słabości rynku
Dodatkowo, umacniając swoją pozycję, Berkshire Hathaway utrzymało dodatnią trajektorię od początku roku, wykazując wzrosty bliskie 8% pomimo ostatniej negatywnej sytuacji na rynku. Według Richa Rossa, szefa analizy technicznej w Evercore ISI, jej pozycja techniczna jest również godna uwagi. „Ta średnia nie jest wszystkim, ale jest ważna. A BRK/B jest jedyną akcją w pierwszej 10 notowaną powyżej niej”, podkreślił Ross, odnosząc się do kluczowej 200-dniowej średniej kroczącej. Ta odporność techniczna odróżnia Berkshire od największych konkurentów w ramach indeksu S&P 500.
Fundamenty finansowe
Kluczowym czynnikiem napędzającym zainteresowanie inwestorów spółką Berkshire Hathaway jest jej wyjątkowa kondycja finansowa. Rozległa działalność ubezpieczeniowa konglomeratu, w połączeniu z solidnym bilansem, zapewnia mocny fundament. Co istotne, spółka zakończyła rok 2024 z ogromną kwotą 334 miliardów dolarów w gotówce i ekwiwalentach. Ta znaczna płynność zapewnia znaczną elastyczność operacyjną i stabilność, szczególnie cenną w okresach niepewności gospodarczej.
Odporność wykraczająca poza politykę
Struktura konglomeratu również przyczynia się do jego atrakcyjności jako bezpiecznej przystani. Josh Brown, dyrektor generalny Ritholtz Wealth Management, rozwinął ten punkt. Zauważył, że chociaż Berkshire Hathaway jest jedną z największych spółek notowanych na giełdzie z dużym udziałem w gospodarce amerykańskiej, to jej sukces nie jest dyktowany wyłącznie przez codzienne komunikaty polityczne lub konkretne zmienne ekonomiczne. „W przeciwieństwie do innych, nie musi polegać na oświadczeniach Białego Domu, ani nie zależy od ruchów 10-letnich obligacji skarbowych lub decyzji podejmowanych przez Chiny lub Kanadę”, wyjaśnił Brown.
Buffett odnosi się do spekulacji
Oddzielnie, wahania na rynku wywołały bezpodstawne spekulacje w Internecie. Niedawno Warren Buffett, 94-letni prezes Berkshire Hathaway, publicznie zdementował przypisywane mu oświadczenia, które krążyły w mediach społecznościowych. Plotki te nabrały tempa po tym, jak prezydent Trump udostępnił na Truth Social film, w którym zwolennik sugerował, że spadek na rynku był celowy i niejako popierany przez Buffetta. Słynny inwestor wyjaśnił swoje stanowisko, stwierdzając, że powstrzyma się od komentowania warunków rynkowych lub ceł do czasu zbliżającego się dorocznego walnego zgromadzenia akcjonariuszy Berkshire Hathaway.

Kuba Miarecki to autor newsów na bitgate.pl, który potrafi wprowadzić świeży powiew humoru do świata kryptowalut. Jego teksty o bitcoinie i innych cyfrowych monetach łączą precyzyjną analizę z lekkością, jakby kursy rynkowe tańczyły na rollercoasterze. Kuba z uśmiechem komentuje wzloty i upadki rynku, przypominając, że nawet w poważnym świecie finansów nie powinno zabraknąć dystansu i odrobiny szaleństwa. Dzięki jego niebanalnemu podejściu, każda notka staje się nie tylko źródłem informacji, ale także dobrą zabawą dla czytelników.