W znaczącej zmianie Bank of America skorygował swoją ocenę spółki Progressive Corp. (PGR), podnosząc rekomendację dla akcji giganta ubezpieczeniowego zaledwie krótki czas po przyjęciu bardziej ostrożnego stanowiska. Ta szybka ponowna ocena odzwierciedla zarówno ostatnie ruchy rynkowe, jak i bazową siłę operacyjną firmy.
Szybki zwrot do rekomendacji “Kupuj”
Bank of America podniósł swoją rekomendację dla akcji Progressive z poziomu „Neutralnie” z powrotem do poziomu „Kupuj” zaledwie trzy tygodnie po pierwotnym obniżeniu ratingu. Wraz z tą podwyżką, instytucja zwiększyła swój cel cenowy dla akcji z 297 do 312 dolarów za akcję. Ten nowy cel sugeruje potencjalny wzrost o prawie 18% w stosunku do poprzednich poziomów zamknięcia akcji.
Analityk Wskazuje Czynniki Wpływające na Wyniki
Joshua Shanker, analityk Bank of America zajmujący się tą akcją, przyznał, że był to „niezwykle krótki czas na zmianę rekomendacji w drugą stronę”. Przypisał szybką zmianę głównie dwóm czynnikom. Po pierwsze, akcje Progressive doświadczyły okresu osłabienia po początkowym obniżeniu ratingu, spadając o 8% i znacząco pozostając w tyle za indeksem S&P 500 w ciągu tego około trzytygodniowego okresu rynkowego. Shanker zasugerował, że ta słabsza wydajność była nadmierna.
Po drugie, firma odnotowała solidne wyniki kwartalne. Progressive osiągnęła swój najlepszy wynik za marzec w ujęciu procentowym w całej swojej historii, podkreślając jej doskonałość operacyjną.
Pozycja Rynkowa i Wzrost Progressive
Shanker podkreślił, że Progressive pozostaje „najlepszym operatorem w swoich niszach na rynku ubezpieczeniowym”. Wskazał również na dalsze możliwości zdobywania większego udziału w rynku i osiągnięcia dalszego wzrostu dzięki korzyściom skali.
Od początku roku 2025 akcje Progressive odnotowały już wzrosty o około 10%. Po ogłoszeniu podniesienia rekomendacji przez Bank of America, akcje odnotowały dalszy wzrost w handlu przedsesyjnym.

Jarosław Kosmaty to człowiek, który przypadkowo trafił do świata mediów, bo zamiast biegać za kryptowalutami, postanowił je opisywać – i zrobił to z takim zapałem, że nikt już nie wyobraża sobie BitGate.pl bez jego humorystycznych komentarzy. Urodzony w małej wiosce, gdzie jedyną kryptowalutą były ziarna kukurydzy, Jarosław od najmłodszych lat miał smykałkę do wyszukiwania okazji (i żartów) tam, gdzie inni widzieli jedynie szarość dnia codziennego.