Niedawne wahania na rynku kryptowalut, charakteryzujące się spadkiem wartości o miliardy dolarów 11 października, mogą być przypisywane wyrafinowanemu wykorzystaniu systemu zabezpieczeń Binance, a nie organicznym siłom rynkowym. Analiza sugeruje, że hakerzy celowali w specyficzną lukę w ramach zunifikowanego konta marży giełdy, umożliwiając wykorzystanie niektórych zmiennych aktywów cyfrowych jako zabezpieczenia. Ten strategiczny manewr wydaje się być zaprojektowany w celu wywołania powszechnych likwidacji poprzez sztuczne zaniżenie wartości tych aktywów zabezpieczających w wewnętrznych mechanizmach wyceny Binance, co znacząco wpłynęło na traderów i animatorów rynku.
Wykorzystanie Słabości Zabezpieczeń
Sedno rzekomego ataku leży w zezwoleniu Binance na wykorzystanie pochodnych proof-of-stake i stablecoinów generujących zyski jako zabezpieczenia w swoim systemie marży. W przeciwieństwie do tradycyjnych aktywów o stabilnym powiązaniu, ceny likwidacji aktywów takich jak USDE, wBETH i BnSOL były nierozerwalnie związane z własną księgą zleceń spot Binance. Ta wewnętrzna zależność, zamiast stabilnego zewnętrznego powiązania lub solidnego systemu oracle, stworzyła krytyczny punkt awarii. Chociaż aktywa takie jak BUSD utrzymywały swoją stabilność dzięki stałemu powiązaniu, a dane on-chain dla USDE podobno wykazywały stosunek 1:1, chaos wydawał się być ograniczony do wewnętrznej wyceny Binance, co wskazuje na celową manipulację.
Gwałtowny spadek wartości tych aktywów zabezpieczających doprowadził do kaskadowych likwidacji. USDE podobno spadło do 0,65 USD, wBETH do 0,20 USD, a BnSOL do 0,13 USD. To zerwanie powiązania znacząco zredukowało wartość marży dla traderów rozliczających się w monetach, pogłębiając straty już poniesione w wyniku szerszego spadku na rynku. Nawet pozycje zabezpieczone nie były odporne, ponieważ szybkie wyparowanie sald marży wywołało eksplozję likwidacji na kontraktach futures Binance, zmuszając animatorów rynku do likwidacji posiadanych aktywów w celu ograniczenia własnego ryzyka.
Precyzyjne Wyczucie Czasu Wskazuje na Celowe Działanie
Dalsza analiza sugeruje, że atak był skrupulatnie zaplanowany, a jego czas zbiegł się z krytycznym okresem między ogłoszeniem przez Binance aktualizacji ceny oracle 6 października a jej zaplanowanym wdrożeniem 14 października. Ten ośmiodniowy okres zapewnił atakującym wystarczająco dużo czasu na przygotowanie. Wyczucie czasu wskazuje na potencjalną świadomość zespołu ds. ryzyka Binance co do pewnego narażenia, ale opóźnienie w aktualizacji oracle stworzyło okno możliwości, które zostało wykorzystane. Eksperci podkreślili nieodłączne ryzyko polegania wyłącznie na wewnętrznych cenach spot giełdy do wyceny zabezpieczeń, zwłaszcza w przypadku aktywów opartych na PoS. Solidny system oracle, najlepiej z twardą ceną minimalną nawet dla zdyskontowanej płynności, jest kluczowy do zapobiegania takim lukom.
Incydent rodzi ciągłe pytania o rzeczywiste pokrycie aktywów takich jak USDE i szersze ryzyko związane z wykorzystaniem stablecoinów niebędących walutami fiducjarnymi jako zabezpieczenia o wysokiej wartości. Przeszłe wydarzenia, takie jak upadek Luna-UST, pokazały poważne konsekwencje zerwania powiązań. Obecna sytuacja podkreśla niebezpieczeństwo mieszania wycen rynkowych z wysokimi wskaźnikami zabezpieczeń, szczególnie na scentralizowanych giełdach z potencjalnie nieefektywnymi mechanizmami arbitrażu. Aktywa skonstruowane jako „stabilne”, ale zachowujące się ze zmiennością kryptowalut, stanowią znaczące ryzyko systemowe, jak zauważyli obserwatorzy rynku.
Szacowane straty z tego zdarzenia są znaczne, a raporty sugerują straty w wysokości od 500 milionów do 1 miliarda dolarów, przy wolumenie obrotu w wysokości 3,5–4 miliardów dolarów w ciągu 24 godzin dla dotkniętych aktywów. Taka skala strat może stanowić znaczący wpływ finansowy dla samego Binance. Sytuacja zbiega się również z szerszym nastrojem rynkowym, że wycofanie się było „spóźnione” po znaczących zyskach, z zauważalnymi skokami wskaźników zmienności. Wydarzenie to stanowi surowe przypomnienie o nieodłącznym ryzyku w ekosystemie aktywów cyfrowych oraz o krytycznym znaczeniu solidnego zarządzania ryzykiem i przejrzystych praktyk wyceny zabezpieczeń.

Kuba Miarecki to autor newsów na bitgate.pl, który potrafi wprowadzić świeży powiew humoru do świata kryptowalut. Jego teksty o bitcoinie i innych cyfrowych monetach łączą precyzyjną analizę z lekkością, jakby kursy rynkowe tańczyły na rollercoasterze. Kuba z uśmiechem komentuje wzloty i upadki rynku, przypominając, że nawet w poważnym świecie finansów nie powinno zabraknąć dystansu i odrobiny szaleństwa. Dzięki jego niebanalnemu podejściu, każda notka staje się nie tylko źródłem informacji, ale także dobrą zabawą dla czytelników.